czwartek, 20 lutego 2014

Ups jestem w ciąży... czyli jak złapać faceta na dziecko.

(Jeżeli spodobał wam się artykuł to wykopcie go lub przesyłacie znajomym w potrzebie)

Do napisania tego artykułu skłonił mnie list czytelnika doktor Tary. List napisał Eryk, który rozstał się z dziewczyną borderline kilka miesięcy przed zdarzeniem. Niestety w przypływie słabości, głupoty i buzujących hormonów zdecydował się odbyć stosunek seksualny ze swoją ex i jak nie trudno się domyśleć teraz zostanie ojcem. Niestety nie będę tłumaczył całości, ale postaram się przetłumaczyć najważniejsze moim zdaniem części jak i odnieść się do podobnych sytuacji w samej Polsce, a przynajmniej sytuacji opisywanych na polskich stronach.




Zacznijmy od  polskiego internetu i wypowiedzi kilku cudownych Polek (uwaga ORDYNARNY JĘZYK):







(Poniżej tłumaczenie wybranych fragmentów z artykułów, plus komentarz ode mnie)

Panowie bardzo istotna sprawa. Musicie być bardziej ostrożni, ze swoją spermą. To nie jest tylko wasz materiał genetyczny. W złych rękach (albo w złym łonie) to może stać się źródłem nieszczęśliwego życia, bólu i psychicznej, fizycznej, a także finansowej ruiny.

Eryku (nadawca listu) jeżeli czytasz to to proszę wyplącz się z MGŁY (ang. FOG - Fear Obligation Guilt - Strach Obligacja Wina). Twoja ex naruszyła twoje zaufanie. Zamknęła cię w pułapce ojcostwa przeciwko twojej woli. To jest formą znęcania się (maltretowania) zwaną przymusem rozrodczym (ang. reproductive coercion). NIC TEJ KOBIECIE NIE JESTEŚ WINIEN.

Oto kilka rad ode mnie (bazując na informacjach, które dostarczyłeś):


  1. Jak już napisała jedna z moderatorek forum shrink4men upewnij się, że rzeczywiście jest w ciąży ponieważ ona może zwyczajnie KŁAMAĆ. Kobiety, które są zdolne, aby złapać faceta na dziecko nie mają problemu z kłamaniem na temat tego czy rzeczywiście są w ciąży. Kiedy już sytuacja zacznie robić się klarowna i wyjdzie na jaw, że ona nie jest w ciąży to wtedy może ci powiedzieć, że poroniła, albo miała aborcję ponieważ ty nie byłeś wystarczająco podekscytowany pomysłem wrobienia cię w dzieciaka, ani też wizją małżeństwa i ojcostwa.  (od autora: na allegro można kupić fałszywe testy ciążowe !!!)
  2. Kiedy już potwierdzisz, że faktycznie jest w ciąży zrób test na ojcostwo. To wcale nie musi być twoje dziecko. To może być dziecko jakiegoś innego gościa, którego ona zamierza wykorzystać, aby zniewolić ciebie. Myślisz, że ona nie upadnie tak nisko? BŁĄD. Ona już upadła tak nisko ponieważ już wrobiła cię w ojcostwo wbrew twojej woli.
  3. Zdecyduj czy a) chcesz się z nią ożenić b) nie chcesz się żenić, ale chcesz mieć prawa do dziecka (w założeniu, że dziecko jest faktycznie twoje) c) oddać swoje prawa rodzicielskie i po prostu płacić alimenty. W każdym z tych wypadków powinieneś skonsultować się z adwokatem, który specjalizuje się w danej dziedzinie.
  4. Wracając do rzeczywistości tkwienia w małżeństwie z chaotyczną, chronicznie egoistyczną, niedojrzałą, toksyczną kobietą i próbowaniu wychowywania dziecka z taką osobą. Twoja eks w najlepszym wypadku ma zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (oczywiście nie odnoszą się one do brania tabletek antykoncepcyjnych :-)) - ten problem dobrze odpowiada na leczenie. Natomiast w najgorszym przypadku twoja eks ma zaburzenie osobowości z pogranicza (borderline) albo przedstawia kilka symptomów borderline. Zapytaj sobie ludzi na naszym forum, którzy wedle rodzinnej tradycji i prawu gentlemanów postanowili ożenić się ze swoją wersją twojej ex. Zapytaj ich jak to jest żyć i wychowywać dziecko z taką osobą. Większość z nich powie ci, że poślubienie toksycznej kobiety to był największy błąd ich życia. Większość z nich powie ci, że wychowywanie dziecka z kimś takim pod jednym dachem jest całkowicie niemożliwe. Zapytaj ich jak efektywnie bronią swoich dzieci przed matką, przed jej  znęcaniem się i wariactwem. Możesz przetrawić jakąś część tego, ale na pewno nie wszystko. 
  5. Zacznij czytać na temat ustawiania swoich granic. Jeżeli taka kobieta nosi w sobie twoje dziecko będziesz musiał stać się mistrzem w ustawianiu granic. Poczytaj o odcinaniu się i zasadach Low Contact (mały kontakt), Zero Contact (zero kontaktu).
  6. Przygotuj się na to, że będziesz przedstawiony jako zły człowiek w przypadku, kiedy nie będziesz chciał się z nią żenić, albo nie będziesz chciał spełniać roli ojca. Tak naprawdę to i tak będziesz tym złym nawet jeśli ją poślubisz. Jeżeli twoja ex naprawdę zachowuje się tak jak to opisuję na swoich stronach to nigdy nie wygrasz, choćbyś stawał na głowie.
  7. Bądź przygotowany na stratę "przyjaciół". Tak naprawdę twoi "przyjaciele", którzy biorą stronę twojej ex nie są twoimi przyjaciółmi. Powiedz swoim przyjaciołom jak ona cię traktowała i podejrzewasz, że po prostu chce cię wrobić w ojcostwo. Przestań bronić jej i broń siebie. Jeżeli ona jest w ciąży i nosi twoje dziecko będziesz musiał nauczyć się chronić siebie. Jeżeli prawo ci na to pozwoli to także będziesz mógł chronić swoje dziecko.
  8. Bądź przygotowany na to, że ignoranci z twojego kościoła będą krzywo się na ciebie patrzyli (to akurat specyficzny punkt dla autora listu)
  9. Przestań torturować się myślą, że możesz "uratować" dziecko przed toksyczna matką. Nie możesz zwłaszcza wtedy, kiedy ona jest wysoko funkcjonującym toksykiem (na przykład wie jak zrobić scenę i pokaz dla innych). Dopóki ona nie będzie sobie wstrzykiwała heroiny siedząc na sali sądowej to w najlepszym wypadku dostaniesz 50/50 opieki nad dzieckiem (W NAJLEPSZYM WYPADKU). Nawet jeśli dostaniesz te 50 to ona i tak będzie grała w swoje gierki. Oczywiście ożenienie się z nią nie gwarantuje tego, że nie będzie próbowała odsunąć dziecka od ciebie. Zazwyczaj kampanie alienacji zaczynają się wtedy, kiedy cała relacja jeszcze jest "nienaruszona". Od autora warto przeczytać TEN ARTYKUŁ
  10. Odnów więzi ze swoimi bliskimi i poproś ich o pomoc. BĘDZIESZ JEJ POTRZEBOWAŁ.

Od autora:
Dla przeciwwagi kilka mądrzejszych postów z forum w temacie łapania faceta na dziecko:




Apel do facetów:
- zawsze się zabezpieczajcie szczególnie wtedy, gdy nie jesteście pewni swojej partnerki. Dzięki temu zmniejszacie nie tylko ryzyko wpadki, ale także zmniejszacie ryzyko złapania choroby wenerycznej - ŁĄCZNIE Z HIV.
- zużyte prezerwatywy najlepiej wywalajcie/utylizujcie samemu
- nie wierzcie w bzdury typu "jestem bezpłodna"
- wszelkie napomknięcia o dziecku na początku relacji to gigantyczna CZERWONA FLAGA


Polecane artykuły:





6 komentarzy:

  1. Znam z autopsji :( Panowie...tylko wazektomia niestety.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli z niedowarzeniem lub z "przymrożeniem oka" czytacie info tu na blogu, to tutaj http://defibrylator.blog.com/2014/02/20/ups-jestem-w-ciazy-czyli-jak-zlapac-faceta-na-dziecko/#comment-34 na drugim blogu opisałem swoje doświadczenie...na pewno większość pomyśli, że moich błędów by nie popełniła (i możliwe, że to prawda), lecz warto mieć zawsze gdzieś "z tyłu głowy" świadomość, że takie scenariusze, albo i gorsze naprawdę niszczą ludziom nie tylko dotychczasowe, ale i pozostałe lata życia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie jak można się z Tobą skontaktować. Trafił mi się bardzo oporny egzemplarz. Metoda zero kontaktu nie działa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak już wspominałem wielokrotnie jestem tylko tłumaczem. Wszelkie "moje" porady zawarte są już w opublikowanych artykułach.

      Usuń
  4. Witam, ponieważ sam ostatnio przeszedłem rozstanie z taką osobą, dużo czytałem na temat BPD ( polecam zwłaszcza forum bpdfamily.com) . Pozwoliłem sobie przetłumaczyć jeden z artykułów który pomógł mi wiele zrozumieć, co prawda nie ma tak agresywnego wydzwięku ale zawiera ciekawe spostrzezenia. chętnie się tym artykulem podziele, na pewno wiele osob wraca na tego bloga liczac na nowe teksty. Nie wiem tylko jak sie z toba skontaktowac.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przerabiałem ten temat w pewnym stopniu. Na szczęście nie dałem się wrobić w ojcostwo, nie dałem się też sprowokować do seksu bez zabezpieczenia.

    OdpowiedzUsuń

Zanim skomentujesz przeczytaj (szczególnie jeżeli jesteś osobą zaburzoną; jeżeli Twój komentarz nie pojawił się na blogu to odpowiedź na pytanie 'dlaczego?' najczęściej kryje się w poniższym artykule): http://koniectoksycznych.blogspot.com/2014/02/komentarze-z-drugiej-strony-od-bpdnpd.html